Z Ogrodzieńca do Podlesic na rowerze

 

Wyżyna Krakowsko-Częstochowska to piękne, rozległe tereny i nieograniczone pomysły na wycieczki rowerowe. Pętla z Ogrodzieńca to niemal 40 km przyjemnej trasy, choć miejscami było ciężko i to na eMTB. 

Przygodę z rowerami wspomaganymi elektrycznie zaczęliśmy od Jury. Z Ogrodzieńca wyruszyliśmy w stronę Zalewu Siamoszyckiego i dalej do Podlesic. Na półmetku Góra Zborów, ale nie tym razem. Jedziemy dalej w kierunku Ruin Zamku Bąkowiec, dalej w kierunku Komina w Okienniku Wielkim. To właśnie pod skałkami zatrzymaliśmy się na chwilę, no i nie obeszło się bez krótkiej wspinaczki na górę. Całość trasy to asfalt, szuter, piach i błoto, czyli właściwie wszystko, czego dusza zapragnie. Było ściągane koło i to nie raz, no i rozładował się telefon z nawigacją. Czasem nie było łatwo, ale mimo wszystko było warto i na pewno w tereny Jury powrócimy. 









Komentarze