Kto kocha disco, kto przychodzi na rock'a ? (corect)

Sześciu gości początkowo, to niezbyt wielu. Jaworznianie non stop marudzą na brak imprez w mieście, toteż nie było zaskoczenia, gdy na występie grupy " Trio Band" sala w Coco Bongo świeciła pustkami. Paweł, Jacek i Sebastian mieli nieco wątpliwości co do rozpoczęcia imprezy, ale w końcu było dla kogo grać. Grali dla ludzi ze świata muzyki, grali wreszcie... dla mnie.
A co grali ? Tutaj covery takich grup jak "U2", "The Beatles", "Dżem" czy "Brekaut".
Paweł oczywiście zapewnia, że grupa gra swoje utwory, są mobilni, zawsze z uśmiechem na ustach stawiają czoła najbardziej wymagającemu słuchaczowi. Planują teledysk, mają za sobą demo nagrane w studio Pawła.

Paweł na perkusji, Seba na basie a na kultowym już "ibanes" samplował Jacek. Jacek, prócz wokalu skłonny był do rozmów na temat kultury i gustów młodego pokolenia. Co właściwie się stało, że na scenie dominują gwiazdy popu, wręcz discopolo ? Wszak w latach dziewięćdziesiątych w pubach nie zamykały się wrota, każdy bowiem z zamiłowaniem słuchał ulubionego blues'a, każdy śpiewał przecież "Whysky", czy "Wehikuł czasu"

No cóż, gusta się zmieniają. Ja tylko żywię nadzieję, że kiedyś w przyszłości, na ognisku nie bedziemy ciągnąć "Jesteś szalona".

Na relację zapraszam na www.imprezy.jaworzno, na rozmowę o kulturze, gustach muzycznych zapraszam tutaj.